ZBLIŻENIA. Dlaczego warto fatygować się na A klasę…?

Krakowscy „STRZELCY” przynależą do tego grona bezdomnych klubów-fantomów, za którymi nie stoi ani żaden wspomagający patron zakładowy, dzielnicowy, uczelniany. Nigdy nie mieli własnego stadionu, a obiekt w Borku to czysty wynajem w celu rozegrania A-klasowego meczu, który czyni ich gospodarzem i gościem zarazem. Tym samym trudno zabiegać im o meczowe wsparcie kibiców, bo i oni będą czuć się nie u siebie.

Pytam trenera przed meczem z „Krakusem” Swoszowice, czy piłkarzy doglądnie gospodarskim okiem ktoś z zarządu, a może nawet prezes i słyszę w odpowiedzi, że chyba jest za zimno dla klubowych oficjeli… Pewnie dlatego nie znalazł się nikt, kto by zaopiekował się sędziami w to chłodne popołudnie, ot, bodaj zafundował im po szklance herbaty w przerwie meczu…

Mecz, jak mecz, typowa rąbanka, ale emocjonalny cymes… Obie strony usiłowały wywierać presję na arbitra, wzmacniając dodatkowo poszkodowanie faulem okrzykiem: k…! Nawyk statystyczny wykazał 36 tego typu przekleństw (do przerwy 14), co pokazuje rosnącą zaciętość pojedynku. w miarę upływu czasu Sędzia chociaż wzrostu nikczemnego, okazał się wielki duchem i tego typu zawodnicze wymuszanie gasił bezwzględnie.

”Krakus” prowadził 3:1, a przegrał 3:4… Sprawcą nieszczęścia piłkarzy ze Swoszowic okazał Eric Torres Armero, Kolumbijczyk, przerastający umiejętnościami poziom A-klasowy. Mogli by odkryć tego gracza skauci naszych drużyn krakowskich, aliści ostatnia niedziela i dla nich okazała się za zimna… Tymczasem przedstawiciel piłkarstwa południowoamerykańskiego w swoim stylu wykreował dwie akcje, które zwieńczył błyskotliwymi bramkami. Oglądało ten pokaz fantazji i techniki jakieś 20, 30 kibiców obu zespołów, wśród nich dwie urocze blondynki, które pofatygowały się na stadion borkowski właśnie dla przystojnego Kolumbijczyka… Nie dał im czekać na siebie pełne 90 minut. Jeszcze sporo minut przed końcówką złapał kontuzję i… udał się na trybunę do czekających go dam. Kobiecy instynkt, w odróżnieniu od piłkarskich łowców talentów, nie przeoczył dobrze zapowiadającego się zawodnika… Dla nich każda pora, jak widać, jest sposobna do ich odkrywania, nie mylić z podrywaniem…
RYSZARD NIEMIEC

Hits: 3

To top