WIELICZKA. Weekend z Fundacją Mali Mistrzowie

Fundacja Mali Mistrzowie grzeszy aktywnością. W miniony majowy weekend w Wieliczce będzie się działo! Do Solnego Miasta zjechali młodzi piłkarze m.in. z Polski, Wielkiej Brytanii, Portugalii, Hiszpanii, Kenii i USA, aby rywalizować w VII międzynarodowych zawodach Salt Mine Cup ‘2023. Event współorganizuje Kopalnia Soli „Wieliczka” oraz Województwo Małopolskie.

Tegoroczny weekend z Fundacją, której prezesuje Karol Nędza – organizator międzynarodowych imprez i turniejów dla młodzieży – okazał się szczególnie obfity. Rozpoczął się „THE SALT MINE CONFERENCE”, czyli konferencją szkoleniową dla trenerów pracujących z młodymi futbolistami – wydarzenia certyfikowanego i punktowanego przez Polski Związek Piłki Nożnej.
Miejsce edukacyjnego eventu było wyjątkowe. Trenerzy spotkali się 135 metrów pod ziemią, w komorze Jana Haluszki I Kopalni Wieliczka, noszącej imię dawnego radcy i starosty górniczego Saliny wielickiej z okresu zaboru austriackiego. To miejsce prestiżowe. W jej wnętrzach gościli najbardziej wpływowi politycy świata. W księdze pamiątkowej znajdziemy wpisy prezydenta USA George’a Busha seniora czy Sekretarza Generalnego NATO Javiera Solany.
Udział w szkoleniowych seansach wzięło ok. 100 trenerów. W rolę wykładowców wcielili się uznani fachowcy. Konferencję prowadził Filip Surma – dziennikarz, reporter telewizyjny Canal Plus.

Paweł Grycmann – doktor nauk o kulturze fizycznej, nauczyciel akademicki w Zakładzie Piłki Nożnej AWF Katowice, a obecnie dyrektor Szkoły Trenerów PZPN, wygłosił prelekcję zatytułowaną „Holistyczny rozwój zawodnika”. Mówca zwrócił uwagę na „całościowy” charakter procesu budowy młodego piłkarza i od razu zastrzegł, iż całości nie da się sprowadzić do sumy jej składników.

W centrum procesu szkolenia – podkreślał z naciskiem – najważniejszy jest zawodnik i dodawał, że w treningu dzieciaków nie chodzi o wygrywanie, a o uczenie. Podejście zorientowane na podopiecznych zakłada, że trenerzy działają jako osoby ułatwiające nabywanie futbolowych kompetencji zawodników i stopniowo przenoszą na nich odpowiedzialność za czynione postępy, czyli działają w strefie wsparcia.

Dr. Grycmann nakazywał trenerom zwrócenie bacznej uwagi na kompleksowość czynników. Zawodnik – podkreślał – może mieć solidne podstawy fizyczno-ruchowe, spory zasób umiejętności technicznych i taktycznych, a jednak nie rozwija w pełni własnego potencjału. Na przeszkodzie stają najczęściej czynniki psychologiczne, które mogą determinować sukces lub porażkę. Stąd wielka potrzeba treningu nakierowanego na budowę samodzielności, brania odpowiedzialności, wychodzenia ze strefy komfortu.

Luke Robinson – kolejny prelegent – pracuje na co dzień jako główny trener zespołu U-10 w Akademii Manchesteru City. Z wykładu Robinsona dowiedzieliśmy się, że współczesny futbol stawia przed zawodnikami wciąż nowe wyzwania, pokonywania własnych barier. Zawodnicy muszą działać szybciej, sprawniej, są pod większą presją, którą sami tworzą oraz nakłada na nich otoczenie.

Szkoleniowiec z Manchesteru zwrócił uwagę, iż proces szkolenia odbywa się zarówno podczas treningów, jak i meczów, turniejów. Dzięki różnorakim, specjalistycznym zajęciom, rozmowom i analizom zawodnicy otrzymują możliwość lepszego poznania samych siebie, swoich atutów i słabości oraz zalecenia nad jakimi umiejętnościami muszą w sposób szczególny popracować, co wprowadzić do swojej jednostki treningowej.

Trener Robinson podkreślał, że Akademia Manchesteru City jest ośrodkiem z osiągnięciami, budującym kariery, zarabiającym na transferowaniu zawodników do innych klubów. Obecnie w zespole Pepa Guardioli, bodaj najlepszej drużynie na świecie, występuje trzech wychowanków klubu, w tym najbardziej znany reprezentant Anglii Phil Foden.

John Thompson – trener U-10 Akademii Liverpool FC, dołączył do klubu w 2011 roku początkowo jako szkoleniowiec w centrum rozwoju, nadzorujący program coachingu poprzedzający Akademię. Ma za sobą także pracę w szkole średniej, ucząc rozwoju sportu i fitnessu. Jest wielkim fanem „Czerwonych” i obserwowanie, jak chłopcy rozpoczynają swoją przygodę w Liverpool FC, to dla niego wymarzone zajecie.

Trener z Liverpoolu zwracał uwagę na kompletny rozwój zawodnika, który następuje w momencie rozwinięcia czterech sfer: technicznej, fizycznej, taktycznej i psychicznej. Poprzez wprowadzenie treningu mentalnego zawodnik może poprawić koncentrację, zwiększyć motywację, zarządzać emocjami i radzić sobie ze stresem.

Obydwaj wykładowcy z Anglii, pracujący w klubach z najwyższej pułki, przedstawiali programy pracy: 12-tygodnowe makrocykle, trzy zajęcia w tygodniu plus weekendowy mecz, demonstrowali zajęcia na boisku nakierowane na rozwijanie umiejętności indywidualnych, mówili o rozmowach z podopiecznymi i ich rodzicami, o okresowych ocenach, o definiowaniu słabych stron każdego z podopiecznych i wdrażaniu treningu specjalistycznego eliminującego braki.

Interesującą konferencję szkoleniową zakończył panel dyskusyjny z udziałem wymienionych wyżej prelegentów i Krzysztofa Kołaczyka – dyr. Akademii Wisła Kraków, byłego piłkarza Górnika Zabrze, dwukrotnego zdobywcę Mistrzostwa Polski.

Konkludując debatę należy sobie uzmysłowić istotną kwestię podkreślaną przez niemal wszystkich wykładowców. Można ją sprowadzić do następującego stwierdzenia: pomimo stale rozwijającego się procesu treningowego, wdrażania nowoczesnych metod szkoleniowych i selekcyjnych, jedynie ułamek procenta dzieciaków rozpoczynających piłkarską przygodę dostąpi po latach, w seniorskiej piłce, gry w zawodowych ligach, w reprezentacjach narodowych. Tak się dzieje w Polsce, podobne statystyki wykazują kraje futbolowej elity. O tej ważnej regule winni pamiętać wszyscy: klubowi dyrygenci, trenerzy, rodzice i piłkarscy adepci.
(n)

Hits: 120

To top